Kukiz montuje sojusz? "Jest duża wola, by połączyć siły"
"Melduję, że od wczoraj jestem w Warszawie i cały czas rozmawiam z szefami różnych ugrupowań, które obawiają się sytuacji, że PiS w kolejnych wyborach uzyska większość konstytucyjną" – napisał na Facebooku lider Kukiz'15.
Polityk zapewnił jednak, że nie ma zamiaru rozmawiać z tymi, którzy "Millera i Cimoszewicza wprowadzili do Parlamentu Europejskiego", mając na myśli oczywiście Grzegorza Schetynę i Koalicję Europejską.
Kukiz podkreślił, że osoby z którymi rozmawiał wyrażają chęć zawarcia kompromisu i połączenia sił, aby nie dopuścić do dwupartyjnej sceny politycznej i "zabetonowania Systemu na lata".
W swoim wpisie polityk podkreślił, że dla niego podstawą do zawarcia takiego kompromisu są dwie sprawy – "nadanie każdemu Obywatelowi biernego prawa wyborczego i obowiązkowe dostosowanie się władz do wyniku referendum ogólnokrajowego".
Podkreślił, że jest gotów do rozmów z każdym, kto zaakceptuje te postulaty. "Po kilku przeprowadzonych rozmowach wiem, że wszystko się poukłada" – napisał na Facebooku. Kukiz nie zdradził jednak z kim prowadził rozmowy.