Kosiniak-Kamysz: Każdego dnia będę gryzł trawę, drapał kamienie, żeby zmienić oblicze Polski
Ludowcy zdecydowali się iść bez Platformy Obywatelskiej do najbliższych wyborów. Władysław Kosiniak-Kamysz podkreśla, że jego zamiarem jest budowa centrowej formacji. Z tego też powodu dzisiejsza konferencja odbyła się w miejscowości Piątek, czyli w geometrycznym środku Polski.
– Podjęliśmy się zadania budowy Koalicji Polskiej. Projektu politycznego do którego zapraszamy wszystkich ludzi dobrej woli, wszystkich tych, którzy z nami chcą zmieniać nasze otoczenie, rzeczywistość, zmieniać Polskę na lepsze. Startujemy w sercu Polski i prosimy tych wszystkich, którzy chcą z nami iść, żeby dla przedsiębiorców, seniorów, rolników, dobrych gospodarzy było po prostu lepiej. Z nimi zawrzemy koalicję. Z tymi wszystkimi ludźmi ciężkiej pracy, którzy potrzebują dzisiaj wsparcia – mówił szef PSL-u.
Polityk odkreślił, że podjął taką decyzję po wsłuchaniu się "w głos ludu".
– Przyszłość zaczyna się dziś. Nie jutro. I o tym pamiętajmy. I z tą wielką wiarą, nadzieją i siłą, że wszystko zależy od nas. Ruszamy w Polskę. Do rodaków, do zjednoczenia ojczyzny, do zbudowania mostów porozumienia. Do zwycięstwa – przekonywał Władysław Kosiniak-Kamysz w miejscowości Piątek.