6-latka zabłądziła na plaży. Finał tej historii jest niezwykły

6-latka bawiła się na plaży. Zaginięcie dziecka zgłosił we wtorek jej ojciec. Jak się okazało, dziewczynka przeszła 8 kilometrów na północ i zaszła aż do RFN.

Na zdezorientowaną 6-latkę zwrócił uwagę jeden z turystów z Nadrenii-Palatynatu i próbował z nią porozmawiać. Ta nie rozumiała jednak niemieckiego i zaczęła podążać w przeciwnym kierunku.

W końcu kontakt z dzieckiem nawiązał policyjny patrol. Zaufanie dziewczynki udało się zaskarbić młodej funkcjonariusze z Heringsdorf. Niemcy chcieli przekazać 6-latkę polskim policjantom na granicy, ale nie chciała się na to zgodzić.

Ostatecznie młoda niemiecka policjantka zawiozła małą na posterunek ratowników w Świnoujściu. Tam czekał na nią zatroskany ojciec.