Ksiądz Misiak zwolniony z kary ekskomuniki
Karę na ks. Michała Misiaka nałożono na podstawie kanonu 1364 paragraf 1 Prawa Kanonicznego. Mówi on o odstępstwie od wiary, głoszeniu herezji lub schizmie. W tych przypadkach ekskomunika zaciągnięta zostaje z mocy prawa.
W odpowiedzi na ekskomunikę, ksiądz postanowił za pośrednictwem Facebooka wyjaśnić powody swojej decyzji (w kwestii przyjęcia chrztu). – Pojechaliśmy nad Jordan i przyjąłem chrzest tak, jak przedstawia go Biblia, czyli w celu opowiedzenia się za Jezusem. Nie miałem intencji zmiany Kościoła, ani nie zgłębiałem aspektu prawnego tego wydarzenia. Po prostu chciałem iść za tym, co mówi mi Bóg w sercu – mówił na nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych duchowny. W nagraniu ksiądz mówił też o swoim sprzeciwie wobec celibatu oraz trudnych doświadczeniach z nim związanych. – To nie jest prawo Boże, to jest prawo ludzkie – podkreślał ks. Misiak, dodając, że chciał powiadomić papieża o swoich wątpliwościach i prosić o zwolnienie z przysięgi celibatu.
"Czas pokuty i nawrócenia"
Dzisiaj na stronie Archidiecezji Łódzkiej opublikowano komunikat ws. sytuacji księdza Misiaka.
„Po serii rozmów i skierowaniu przez ks. Michała Misiaka pisma na ręce arcybiskupa Grzegorza Rysia w dniu 24 lipca 2019 roku Metropolita Łódzki podjął następującą decyzję: W oparciu o kanon 1355 par. 2 Kodeksu Prawa kanonicznego, mając na uwadze podjęty przez Księdza czas pokuty i nawrócenia i złożone przede mną Wyznanie Wiary, niniejszym zwalniam Księdza z kary ekskomuniki wiążącej mocą samego prawa, którą zaciągnął Ksiądz 24 maja br”. – czytamy.
Oświadczenie w tej sprawie, podpisane przez Metropolitę Łódzkiego, opublikowano na stronie Archidiecezji Łódzkiej.