Odnaleziono ciało Piotra Woźniaka-Staraka. "Potwierdziły się najgorsze obawy"

"Potwierdziły się najgorsze obawy. Wszystko wskazuje na to, że ciało Piotra Woźniaka-Staraka zostało odnalezione. Wyrazy współczucia Rodzinie i Najbliższym" – napisał na Twitterze wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński.

Zaginięcie Piotra Woźniaka-Staraka

W ubiegłą sobotę wieczorem Woźniak-Starak miał wypłynąć na kolację do Rydzewa nad jeziorem Niegocin. Drugą motorówką miała płynąć jego ochrona. W restauracji milioner był widziany jeszcze około godz. 22. Na kolacji był Piotr Woźniak-Starak z małżonką Agnieszką Woźniak-Starak oraz jego teściowie. Około godziny 23. mieli wrócić do domu.

"Fakt" informuje, że wokół tego, co wydarzyło się później, pojawiają się jedynie domysły. Milioner miał jeszcze raz wypłynąć na jezioro, tym razem z 27-letnią znajomą. Kobieta twierdzi, że ona i Woźniak-Starak wypadli z łódki podczas wykonywania gwałtownego manewru łódką. Kobiecie udało się przepłynąć około stu metrów i wyjść na brzeg, 39-latek zaginął. Od weekendu mężczyzny poszukiwały służby ratownicze, nurkowie i policja.