Prof. UMK napisał o "tęczowej zarazie". Uczelnia się odcina
"Wypełzają na główne ulice polskich miast. Odurzeni złą ideologią, zwykli nieszczęśnicy, których dopadła tęczowa zaraza" – pisze prof. Nalaskowski w nowym numerze tygodnika "Sieci". Czytamy też: "Już dawno zgwałcili Warszawę, Poznań, Wrocław i Gdańsk. Niedawno brutalnie zdeflorowali Białystok". "Nie bójmy się już dłużej, bo za chwilę będzie jak w Holokaustem, za który to nam, a nie Niemcom, każą się wstydzić" – apeluje prof. Nalaskowski.
W tak mocnych słowach pedagog odnosi się do Marszów Równości, które były w ostatnicj tygodniach organizowane w kolejnych polskich miastach.
Od tekstu członka Narodowego Kongresu Nauko odcina się jego uczelnia. Uniwerystet Mikoła Kopernika w przesłanym portalowi WP oświadczeniu informuje: "Treść artykułu nie jest stanowiskiem uniwersytetu i odzwierciedla wyłącznie prywatne opinie jego autora. Rektor UMK zapozna się z nim w przyszłym tygodniu i wtedy wrócimy do sprawy. Władze UMK są gotowe interweniować zawsze, gdy są przekraczane granice swobody wymiany poglądów".