Kopacz uczyła się pięć godzin dziennie. "Zawsze byłam solidna w wykonywaniu swojej roboty"
"Harowała za dwóch, bo na salonach brukselskich musi przecież porozumiewać się w języku angielskim!" – pisał o byłej premier Ewie Kopacz "Super Express. Chodzi o wyczerpujący kurs języka angielskiego w którym była premier uczestniczyła niedawno. W rozmowie z tabloidem Kopacz przyznała, że do nauki podeszła poważnie.
– Uczę się języka angielskiego bardzo solidnie, zawsze byłam solidna w wykonywaniu swojej roboty. Teraz z całą determinacją poświęcam się nauce – powiedziała wiceszefowa Parlamentu Europejskiego. Jak dodała, "ostatnio 5 godzin codziennie na wyjeździe poza Brukselą była na kursie za granicą".
Obecnie intensywność nauki jest mniejsza. – Teraz uczę się godzinę dwa razy w tygodniu – zdradziła Ewa Kopacz.