Lewica oburzona akcją Koalicji Obywatelskiej. "To niedopuszczalne przejęcie"

Dodano:
Anna-Maria Żukowska Źródło: PAP / Rafał Guz
Lewica nie kryje oburzenia po decyzji Koalicji Obywatelskiej, która postanowiła promować się pod hasłem #SilniRazem. "Wierzyłem przez chwilę, że Silni Razem to obiektywna platforma opozycji. A okazało się że to tylko Platforma" – napisał przewodniczący SLD Włodzimierz Czarzasty.

Koalicja Obywatelska rozpoczęła nową akcję mobilizacyjną pod hasłem #SilniRazem. – Ruszamy z akcją „Silni Razem”. Będziemy w całej Polsce. To jest kontynuacja akcji sztabowej, kampanii otwartej, kampanii wspólnej z wszystkimi ludźmi dobrej woli. Każda osoba, która chce wesprzeć kampanię Koalicji Obywatelskiej może się do nas zgłosić, uruchamiamy infolinię. Ponieważ są to najważniejsze wybory od 1989 roku, wybory o wszystko – mówił Krzysztof Brejza podczas dzisiejszej konferencji prasowej.

Decyzję KO krytykują zarówno politycy, politologowie, jak i komentatorzy czy internauci. Wiele osób zwraca uwagę, że hasłem "Silni Razem" posługiwała się do tej pory grupa internetowych hejterów.

Decyzję KO krytykuje również Lewica, która zarzuca PO "przejęcie obywatelskiego hashtaga". "To niedopuszczalne przejęcie obywatelskiego hasztaga przez jeden komitet wyborczy. Zawłaszcznie wspaniałej ponadpartyjnej akcji i wykorzystanie osób, które przecież nie popierają tylko KO,do generowania zasięgu jednemu tylko komitetowi" – napisała rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska.

"Nie atakuję. Ale przestałem wierzyć (a wierzyłem przez chwilę) że Silni Razem to obiektywna platforma opozycji. A okazało się że to tylko Platforma. A szkoda" – napisał szef SLD Włodzimierz Czarzasty.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...