W Poznaniu zabrakło kart do głosowania. Wiadomo, co z ciszą wyborczą
TVN24 informuje, że taka sytuacja miała miejsce w obwodowych komisjach wyborczych w Poznaniu numer 70 w Zespole Szkół Łączności przy ulicy Przełajowej i numer 212 w Szkole Podstawowej nr 67 na osiedlu Batorego.
Dziennikarze rozmawiali z wyborcami, którzy przyszli oddać głos około godz. 18.00. – Zostaliśmy poinformowani, że nie możemy w tym momencie zagłosować, bo zabrakło kart – relacjonuje pani Patrycja.
Kłopot z kartami wyborczymi potwierdził komisarz wyborczy w Poznaniu, Krzysztof Józefowicz. Wyjaśnił, że komisje nie poprosiły w porę o dostarczenie dodatkowych kart i stąd pojawił się problem. Wyborców poinformowano, że karty dojadą i głos będzie można oddać później.
Obecnie głosowanie odbywa się już normalnie. Karty dowieziono, a cisza wyborcza ma nie być przedłużona.
Wybory potrwają do godz. 21.00. Po zamknięciu lokali wyborczych będą znane pierwsze sondażowe wyniki. PKW poinformowała, że frekwencja na godz. 17.00 wyniosła 45,94 proc.