Informator "Rz": Wojna z PiS ruszyła na całego
Gazeta przypomina czwartkowe oświadczenie szefa NIK, który poinformował, że wraca do pracy po bezpłatnym urlopie. W środę CBA przedstawiło Banasiowi protokół pokontrolny z zastrzeżeniami co do jego majątku. Według "Rz" prezes NIK miał go nie podpisać.
Dziennik pisze o napięciach, jakie powstały na linii Banaś – PiS. Władze partii kazały mu złożyć dymisję zaraz po wyborach, ale szef NIK niespodziewanie odmówił.
Partia, która "wywindowała go na najwyższe stanowiska w państwie (ministra finansów, szefa Krajowej Administracji Skarbowej, a teraz prezesa NIK), nie ma na niego żadnego wpływu. A on się jej nie boi – powiedziała "Rz" osoba z kierownictwa PiS.
Jeden z informatorów gazety stwierdził wprost, że "ruszyła wojna z PiS na całego".
"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że Marian Banaś "ma ogromną wiedzę i – jak mówią politycy PiS – może ją wykorzystać przeciwko partii". Źródło, na które powołuje się dziennik, przekazało, że w tej walce prezes NIK "wcale nie jest sam".
Marian Banaś został wybrany na szefa NIK pod koniec sierpnia. Wcześniej krótko był ministrem finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego.