Polski film o siostrze Faustynie hitem w amerykańskich kinach
Frekwencja była na tyle duża, że obraz Michała Kondrata trafił na drugie miejsce box office. Lepszy był tylko "Joker".
"Film sprzedał się na pełnych salach. Wiele kin wyprzedało bilety na kilka tygodni przed pokazami, a masie osób nie udało się nabyć biletów, ze względu na komplety. W jednym z kin powiedziano nam, że tylko raz mieli taką sytuację na otwarciu «Gwiezdnych wojen»" – napisał w mejlu do naszej redakcji reżyser "Miłości i miłosierdzia".
Michał Kondrat podkreśla, że to absolutny sukces nie tylko tego filmu, ale też polskiej kinematografii, bo żaden polski film nie znalazł się nigdy nawet w pierwszej dziesiątce.
Kolejne seanse w podobnej liczbie kin zaplanowano na 2 grudnia. Część biletów już się wyprzedała, dlatego reżyser liczy na poprawienie wyniku z poniedziałku.
"Miłość i miłosierdzie" to niezwykła opowieść o polskiej zakonnicy, siostrze Faustynie – uznanej za świętą przez papieża Jana Pawła II, mistyczce i wizjonerce, która w swoim życiu stanęła przed wykonaniem bardzo ważnej misji.
Film pokazuje nieznane do tej pory fakty i przybliża widzom narodziny niezwykłego kultu Bożego Miłosierdzia, który zyskał popularność na całym świecie. Główną rolę gra Kamila Kamińska.