Netanjahu z zarzutami. To pierwszy taki przypadek w historii
Jak poinformował Mandelblit, Nethanjahu został oskarżony za "oszustwa, nadużycia oraz łapówki". To pierwszy przypadek w historii Izraela, gdy szefowi rządu postawiono zarzuty korupcyjne.
Przede wszystkim sprawa dotyczy relacji premiera z magnatem telekomunikacyjnym - Szaulem Elowiczem. W latach 2012-2017 miał ponoć wprowadzać prawo, dzięki którym Elowicz zarobił ok. 500 mln dol. W zamian Netanjahu domagał się, aby na portalu biznesmena pojawiały się treści przychylne dla jego rządu.
Ponadto polityk miał zawrzeć umowę, z jedną z największych izraelskich gazet „Yedioth Ahronoth”. Netanjahu miał się zobowiązać do zaszkodzenia konkurentowi gazety – „Israel Hayom”.
Zarzuty postawiono premierowi również ws. upominków jakie przyjmował od miliarderów Arnona Milchana i Jamesa Packera.Chodzi m.in. o cygara czy szampana.
Sam polityk zapewnia, że jest niewinny i padł ofiarą "polowania na czarownice".