Czapiński: 500 plus to miliardy utopione w błocie
– Tak długo, jak długo polska gospodarka będzie się intensywnie rozwijać, a co za tym idzie będzie atrakcyjna dla przybyszy ze Wschodu, tak długo powinniśmy być na nich szeroko otwarci. Gdy okres prosperity się skończy, nikt nie będzie chciał do nas przyjeżdżać – ocenia Czapiński w rozmowie z Business Insider.
Jego zdaniem więcej dzieci może się rodzić w Polsce wyłącznie dzięki imigrantom. – Na Polakach nie możemy już polegać – stwierdza. Wykładowca Uniwersytety Warszawskiego dodaje, że obniżenie wieku emerytalnego było krokiem "absolutnie samobójczym" dla polskiego rynku pracy. Obecnie na jednego emeryta pracują dwie osoby, ale w przyszłości ma rosnąć liczba emerytów i maleć liczba ludzi pracujących. Sytuacji nie zmienił program 500 plus, gdyż dzietność w Polsce nie wzrosła.
Czapiński stwierdza, że z jego punktu widzenia "były to utopione w błocie miliardy złotych". – Należało raczej pójść śladem Francji i zadbać o opiekę – rozbudować sieć żłobków i przedszkoli, zorganizować świetlice dla dzieci pracujących rodziców. Im samym zaś przyznać odpisy podatkowe na dzieci uzależnione od wysokości dochodu – podkreśla wykładowca.