"Chyba się tego spodziewał". Tomaszewski opuścił galę 100-lecia PZPN
Z listy 100 piłkarzy 27-osobowa kapituła pod przewodnictwem Andrzeja Persona (jej wskazania składały się na 70 procent głosów) oraz internauci (30 procent głosów) wskazali następujących graczy: Bramka: Józef Młynarczyk; obrona: Antoni Szymanowski, Jerzy Gorgoń, Władysław Żmuda, Łukasz Piszczek; pomoc: Zbigniew Boniek, Kazimierz Deyna, Henryk Kasperczak; atak: Włodzimierz Lubański, Robert Lewandowski, Grzegorz Lato.
Trenerem został wybrany Kazimierz Górski.
Jak wskazują portale sportowe, największym nieobecnym w reprezentacji 100-lecia jest Jan Tomaszewski – bohater meczu na Wembley z 1973 roku i zdobywca trzeciego miejsca na mistrzostwach świata w 1974 roku. Tomaszewski ustąpił miejsca Młynarczykowi – brązowemu medaliście MŚ 1982 i triumfatorowi Pucharu Mistrzów w sezonie 1986/1987.
Taka decyzja kapituły i internautów spotkała się ze zdecydowaną reakcją Jana Tomaszewskiego. Jak zdradził w niedzielnym programie "Cafe Futbol" Włodzimierz Lubański, Tomaszewski wyszedł po ogłoszeniu nominacji dla Młynarczyka, w czasie oczekiwania na ogłoszenie kolejnych nazwisk.
– Widziałem jego minę już przed ogłoszeniem bramkarza, chyba się tego spodziewał. W czasie dyskusji kapituły widać było, że wszyscy doceniają kartę klubową Młynarczyka, który wygrał więcej niż Zbigniew Boniek. Wygrał Puchar Europy, Superpuchar Europy i Puchar Interkontynentalny – powiedział w programie Polsatu Sport Roman Kołtoń, jeden z członków kapituły.