"To jest po prostu skandal". Ostra reakcja rzecznika rządu na słowa Giertycha
W jednym z ostatnich wpisów na Facebooku Roman Giertych stwierdził, że "propozycja ustawy autorstwa PiS wprowadzającej usuwanie i kary dla sędziów za sprzeciw wobec władzy oznacza wprowadzenie w Polsce ustroju totalitarnego". "Partia rządząca w takim ustroju stoi ponad prawem, a obywatele są jej niewolnikami. Bez wolnych sądów nie ma państwa prawa, tylko jest państwo partyjnych drani. Każdy poseł, który podniesie rękę za taką ustawą, w moim przekonaniu, dopuszcza się zamachu stanu na trzecią, niezależną od ustawodawczej władzę RP. I uczestniczy w zorganizowanej grupie przestępczej zmierzającej do wprowadzenia w Polsce ustroju totalitarnego" – napisał adwokat.
O komentarz do tych słów poproszony został w programie "Tłit" Wirtualnej Polski rzecznik rządu. Piotr Müller nie krył oburzenia. Określił wpis Giertycha jako "skandaliczny".
– Jeśli Roman Giertych porównuje proces demokratyczny do systemu totalitarnego, gdzie morduje się ludzi, to jest to po prostu skandal. To porównanie jest obrazą dla ofiar reżimów totalitarnych – oświadczył, dodając że Giertych powinien za swoje słowa przeprosić.
Rzecznik rządu podkreślił, że obecna sytuacja w sądownictwie ma wymiar nietypowy. – Niektórzy sędziowie podważają fakt bycia sędzią przez innych sędziów. Nie ma co czekać, aż w wymiarze sprawiedliwości pojawi się anarchia. Trzeba działać – wskazywał.