"To łamie mi serce". Timmermans napisał "list miłosny"
Nieuchronnie zbliża się moment, w którym Wielka Brytania opuści Unię Europejską. Z tego powodu wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej zwrócił sie do Brytyjczyków. Swój tekst określił mianem "listu miłosnego". Jego treść publikuje brytyjski dziennik "The Guardian".
Zaczyna go osobistym wspomnieniem z lat szkolnych. "Odkąd ukończyłem brytyjską szkołę, Wielka Brytania zawsze była częścią mnie. Teraz odchodzicie i to łamie moje serce" – podkreśla.
W innej części listu polityk zwraca się do Wielkiej Brytanii. "Wiem, że uważasz się za wyjątkową i inną. I oczywiście jesteś na wiele sposobów, ale być może mniej niż myślisz. Nigdy nie przestaniesz nazywać nas 'kontynentem'. Pomaga ci to stworzyć dystans, którego potrzebujesz. Ale to również uniemożliwia zauważenie, że wszyscy potrzebujemy trochę dystansu między nami. Wszystkie narody europejskie są wyjątkowe. Nasze różnice są źródłem podziwu, zaskoczenia, dyskomfortu, nieporozumień, śmieszności, karykatury i, tak, miłości" – czytamy.
Timmermans wyraża smutek, że "członek naszej rodziny chce zerwać więzi". – Ale jednocześnie pocieszam się myślą, że więzi rodzinnych nigdy tak naprawdę nie można zerwać – dodaje, wskazując że wyjście Zjednoczonego Królestwa z UE nie musi być ostateczne i nieodwracalne.