Ministerstwo Ziobry odesłało Komisję Wenecką do muzeum
Jak informuje "Rzeczpospolita", zastępca Zbigniewa Ziobry napisał do przedstawicieli Komisji Weneckiej list. Poinformował w nim, że reprezentantami państwa w stosunkach zewnętrznych są prezydent i Rada Ministrów, a żaden z tych podmiotów nie zapraszał KW do Polski.
Według Warchoła uznanie obecnej wizyty przedstawicieli komisji jako oficjalnej byłoby naruszeniem polskiej konstytucji i rażącym złamaniem Statutu Komisji Weneckiej.
"Jesteśmy zmuszeni uznać wizytę przedstawicieli Komisji jako nieoficjalną i nieformalną, a wszelkie Państwa ustalenia czy opinie wydane na podstawie takiej nieoficjalnej wizyty za dokumenty nie mające charakteru oficjalnych opinii czy ustaleń Komisji Weneckiej" – brzmi fragment listu.
Dalej wiceminister wyjaśnia, że resort może udzielić niezbędnych informacji dotyczących aktualnego ustawodawstwa regulującego funkcjonowanie polskiego sadownictwa przedstawicielom Komisji Weneckiej jedynie podczas ich oficjalnej wizyty.
Warchoł pisze, że z uwagi na nieoficjalny i nieformalny charakter wizyty "jesteśmy gotowi zaprosić Państwa jako przedstawicieli Komisji do zwiedzenia Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL".
Przypomnijmy, przedstawiciele Komisji Weneckiej przebywają w Warszawie od wczoraj. Zaprosił ich do Polski marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Komisja ma wydać opinię o ustawie dyscyplinującej sędziów.