Nowa Sól: Prokurator brał udział w "Marszu Tysiąca Tóg". Będzie się tłumaczył?
O sprawie informuje RMF FM. Prokurator ma potwierdzić przełożonemu swój udział w "Marszu Tysiąca Tóg" i oświadczyć, czy w sobotę używał swojej prokuratorskiej togi, a jeśli tak, to w jakim celu. Odmówił złożenia oświadczenia. Prokurator twierdzi, że nie ma w nim odpowiedniej podstawy prawnej, dlatego nie wie, czy jest to oficjalne polecenie służbowe. Mężczyzna nie chce ujawniać swojej tożsamości.
Rzecznik prasowy prokuratury w Zielonej Górze twierdzi, że prokuratura nie prowadzi żadnych działań w związku z sobotnim marszem. Nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie, czy któryś z podległych śledczych został zobowiązany do złożenia oświadczenia ws. użycia togi – wskazuje RMF FM.
W sobotę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Tysiąca Tóg. Uczestniczyli w nim m.in. sędziowie z zagranicy, którzy przyjechali wesprzeć swoich polskich kolegów w walce o utrzymanie niezawisłości i niezależność. Twierdzą, że obecna władza im to wszystko odbiera. Maniestacja została zorganizowana m.in. przez stowarzyszenia sędziowskie "Iustitia" i "Themis", stowarzyszenie prokuratorskie "Lex Super Omnia", stowarzyszenie adwokackie "Defensor Iuris" oraz inicjatywę "Wolne Sądy". Sędziowie i inni prawnicy w togach przeszli sprzed siedziby Sądu Najwyższego przy placu Krasińskich, przed Pałac Prezydencki, a potem przed Sejm.