Niemiecka gazeta: Czy Polska staje się państwem dobrobytu?
"BZ" ocenia, że Polska przeżywa boom gospodarczy od niemal 30 lat. Według gazety po okresie komunizmu Polacy zabrali się do pracy i osiągnęli sukces.
"Wkrótce produkt krajowy brutto osiągnie dziesięciokrotny poziom z 1991 roku. W tym samym czasie dochód na głowę zwiększył się o 500 procent. Dobrobyt dla wszystkich, jak z obrazka" – czytamy.
Dwa zwycięstwa
Dziennik zwraca uwagę, że mimo to w 2015 r. "narodowo-konserwatywny, antyliberalny i autorytarny PiS" wygrał wybory parlamentarne hasłem "Polska w ruinie", przekonując, że prawie wszystko po 1989 r. było złe.
"Berliner Zeitung" zwraca dalej uwagę, że nawet postępowanie Komisji Europejskiej z powodu podważania przez PiS trójpodziału władzy nie przeszkodziło w powtórzeniu sukcesu wyborczego kilka miesięcy temu (w jesiennych wyborach w 2019 r. – red.).
Polityka socjalna
Gazeta cytuje eksperta warszawskiego Instytutu Spraw Publicznych (ISP) Dominika Owczarka, który uważa, że "PiS odniósł sukces, bo jako pierwszy po 1989 roku przełamał czysto wolnorynkowy paradygmat", którym kierowali się wcześniej wszystkie rządy w Polsce, także lewicowe. Jego zdaniem choć w 1989 r. wolność wywalczono w imię solidarności, to nastąpił tryumf indywidualizmu, a "osobisty sukces stał się miarą wszystkiego".
W ocenie eksperta ISP od podjętych przez PiS działań socjalnych nie ma już odwrotu i wszystkie przyszłe polskie rządy będą musiały kierować się nowym paradygmatem polityki socjalnej.
"Czy zatem Polska zmienia się jednak w państwo dobrobytu, o którym mieszkańcy tego kraju marzą od 30 lat?" – pyta niemiecki dziennik.