Komisja Europejska kontra Polska. Burza po spotkaniu w MSZ

Dodano:
Szef MSZ Jacek Czaputowicz Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Marek Prawda, kierujący Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce, został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Pierwsze komentarze po spotkanie wskazują, że nie przyniosło ono porozumienia na linii Komisja Europejska-Polska.

Wczoraj Sekretarz Stanu w MSZ Paweł Jabłoński poinformował na Twitterze, że w związku z wypowiedziami rzecznika Komisji Europejskiej Christiana Wiganda, do resortu spraw zagranicznych wezwano Marka Prawdę. Prawda kieruje Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Polsce.

Trudne spotkanie w MSZ

Spotkanie rozpoczęło się o godz. 10 rano i trwało ok. pół godziny. Po jego zakończeniu dziennikarze pytali wychodzącego z gmachu MSZ Marka Prawdę o wyniki rozmów i słowa rzecznika Komisji Europejskiej Christiana Wiganda.

Prawda nie komentował spotkania, ale stwierdził, że jego zdaniem rzecznik KE użył właściwych słów i nie wyszedł poza słownictwo pojawiające się we wcześniejszych komunikatach.

– Komisja Europejska, co nie jest żadną tajemnicą, jest ogromnie zaniepokojona, tym wszystkim, co dzieje się w zakresie praworządności. KE jest wspólnotą prawa i nie może nie reagować na zagrożenia jakie wynikają dla sędziów – tłumaczył Prawda.

MSZ nie zmienia zdania ws. słów Wiganda

Po spotkaniu głos zabrał także wiceszef MSZ Paweł Jabłoński, który konsekwentnie stwierdził, że słowa rzecznika KE uważa za niedopuszczalne.

– Trwa dialog w sprawie rozwiązań dotyczących sądownictwa. Przygotowywana jest wizyta Viery Jourowej (wiceszefowa KE do spraw praworządności, która ma odwiedzić Polskę w przyszłym tygodniu – red.) – mówił Jabłoński.

– Jednocześnie wyjaśniamy i tłumaczymy Komisji Europejskiej, jakie są szczegóły polskich przepisów. Pokazujemy, że takie rozwiązania istnieją w wielu krajach UE – dodał polityk.

Źródło: Twitter / TOK FM/Radio ZET/Wp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...