"Ubek Grodzki". "Gazeta Polska" o ukrywanej historii ojca marszałka Senatu
Ojciec Tomasza Grodzkiego był pracownikiem Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego - wynika z akt IPN, do których dotrzeć miała "Gazeta Polska".
Jak twierdzi tygodnik, informacja ta przez lata miała być ukrywana. Oficjalnie przedstawiano jedynie opis kariery ojca Grodzkiego z lat 70. Grodzki senior był już wówczas ordynatorem Oddziału Chirurgicznego Wojskowego Szpitala Rejonowego w Szczecinie, pracował także w Katedrze Medycyny Sądowej Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie.