Gowin wskazał najgroźniejszego rywala Dudy. To nie Kidawa-Błońska

Dodano:
Jarosław Gowin na konwencji Porozumienia Źródło: PAP / Jacek Bednarczyk
Najgroźniejszym kontrkandydatem dla Andrzeja Dudy byłby Władysław Kosiniak-Kamysz, gdyby wszedł do drugiej tury. Ale nie ma na to szans – uważa wicepremier Jarosław Gowin.

W programie "Onet Opinie" polityk był pytany o najpoważniejszego rywala dla Andrzeja Dudy w majowych wyborach prezydenckich.

– Sondaże są jednoznaczne: tym rywalem będzie Małgorzata Kidawa-Błońska. Ale czy to oznacza, że ona jest kandydatem najgroźniejszym? Tym najgroźniejszym byłby Władysław Kosiniak-Kamysz, gdyby wszedł do drugiej tury – stwierdził Gowin.

Dalej mówił, że "baza wyborcza Koalicji Obywatelskiej i PSL jest zbyt mała", a Kosiniak-Kamysz nie ma szans na dostanie się do drugiej tury. Jego zdaniem KO wcześniej powinna wystawić lidera PSL zamiast Kidawy-Błońskiej.

– Gdyby Koalicja Obywatelska kiedyś, parę miesięcy temu, zdecydowała się nie wystawiać Małgorzaty Kidawy-Błońskiej – polityka, który ma stosunkowo niewielkie zdolności przyciągania nowych wyborców – i postawiła na Władysława Kosiniaka-Kamysza, na pewno byłoby to dla prezydenta Dudy wielkie wyzwanie – uważa Gowin.

Według najnowszego sondażu pracowni Estymator dla portalu DoRzeczy.pl, Andrzej Duda może liczyć na 45 proc. głosów, Małgorzata Kidawa-Błońska – 26 proc., a Władysław Kosiniak-Kamysz – 10 proc.

Źródło: Onet.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...