Odeszła z Razem, teraz ujawnia sekrety partii. "Bagno", "przemoc seksualna"
Hermann-Jankowska prowadziła na Twitterze rozmowę z jednym z internautów dot. ewentualnego wejścia w politykę i zaangażowania się po stronie którejś z lewicowych partii.
"Szczerze odradzam, po dwóch kadencjach we władzach krajowych Razem. Szkoda Twojej siły i werwy, Razem to partia zarządzana wew za pomocą twardego mobbingu, mało merytorycznych dyskusji i dużo pierdololo, przedsiębiorcy to w ogóle zło. Don’t" —napisała Hermann-Jankowska.
W kolejnym wpisie Hermann-Jankowska dodała, że niektóre osoby z władz krajowych musiały się udać na leczenie psychiatryczne. "Były próby samobójcze, nie wyjaśniane i zamiatane przypadki przemocy seksualnej" – dodała.
Na te doniesienia zareagował Daniel Kaszubowski, zasiadający w Radzie Krajowej Partii Zieloni.
"Nieźle się w @partiarazem bawicie, jednocześnie pouczając i piętnując innych. Po części można się było takich akcji spodziewać patrząc na zachowania części działaczy w trakcie kampanii" – napisał Kaszubowski na Twtitterze.