Greta Thunberg obnaża słabość polityków UE. "Dlaczego potrzebują dziecka, żeby doradzało im ws. klimatu?"

W związku z koronawirusem przewodniczący PE David Sassoli ogłosił zawieszenie wszystkich wizyt w europarlamencie. Chodzi nie tylko o turystów, ale także gości europosłów, ich asystentów i lobbystów. Parlament Europejski zrbił wyjątek dla Grety Thunberg. 17-letnia aktywistka ze Szwecji rozmawiała dziś z europosłami o celach klimatycznych.

Po swoim wystąpieniu przed Parlamentem Europejskim, Thunberg udzieliła krótkiego komentarza dla mediów. Nastolatka zastanawiała się, dlaczego ważni politycy europejscy potrzebują dziecka, żeby poradziło im, co robić ws. klimatu.

– Pozytywną rzeczą było to, że politycy twierdzą, że rzeczywiście słuchali, ale negatywną stroną jest fakt, że potrzebują zaprosić kogoś takiego, jak ja, dziecka, żeby powiedziało im te rzeczy. Mam na myśli: Oni nie potrzebują mnie, żebym im to mówiła – oceniła aktywistka.