Jest decyzja Andrzeja Dudy ws. rekompensaty dla mediów publicznych
Na podjęcie decyzji prezydent miał 21 dni – termin ten mija dziś o północy. O swojej decyzji Andrzej Duda poinformował podczas konferencji prasowej z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego.
Misja mediów publicznych
– Potraktowałem tę sprawę bardzo poważne, spotkałem się m.in. z przedstawicielami regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, Telewizji Publicznej – tłumaczył prezydent. – Chciałem zapytać jak oni widzą kwestie gospodarowania finansami – dodał Duda.
Prezydent przyznał też, że zdaje sobie sprawę, że jego decyzji przyglądał się „świat polityki i mediów”. W trakcie konferencji prasowej Duda podkreślał wyjątkową misję telewizji regionalnych. – Powinny wzmacniać wspólnotę i dokumentować, podobna sytuacja jest z rozgłośniami radiowymi – mówił prezydent.
Andrzej Duda przyznał również, że miał pewne wątpliwości dotyczące pracy mediów publicznych – m.in. w kwestii dzielenia środków pomiędzy radio i telewizję.
Spór o rekompensatę
Ustawę abonamentową przyznającą mediom publicznym rekompensatę w kwocie prawie 2 miliardów złotych Sejm znowelizował w połowie lutego. Rozwiązanie to próbowali zablokować posłowie opozycji, którzy domagali się przeznaczenia tych środków na leczenie onkologiczne. Od tamtej pory politycy partii opozycyjnych, w tym wszyscy pozostali kandydaci na prezydenta, apelowali do Andrzeja Dudy, aby zawetował ustawę.
Prezydent miał trzy możliwości: podpisać ustawę, zawetować ją lub odesłać do Trybunału Konstytucyjnego. Przed podjęciem decyzji Andrzej Duda spotkał się z szefem Rady Mediów Narodowych, Krajową Radą Sądownictwa oraz prezesami Polskiego Radia i TVP. Według doniesień medialnych, miało także dojść do krótkiego spotkania z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim.
Kurski pisze do prezydent Dudy
Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski w liście do prezydenta Andrzeja Dudy poinformował, że oddaje się do jego dyspozycji.
Z kolei wieczorem szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański ogłosił korespondencyjne głosowanie nad odwołaniem Kurskiego, które ma potrwać do poniedziałku. – To głosowanie będzie trwało do poniedziałku, ale już mogę powiedzieć, że cztery osoby opowiedziały się za tą uchwałą – powiedział na specjalnym briefingu z prezydentem i premierem.