5 dni miał gorączkę. Trzaskowski zrobił test na koronawirusa
Rafał Trzaskowski w środę 11 marca nie uczestniczył w potkaniu samorządowców z premierem. Jak informuje Radio Kolor, to dlatego, że jest na zwolnieniu. – Prezydent Trzaskowski przebywa na zwolnieniu. Uspokajam, jest tylko przeziębiony. Jest lekko przeziębiony, jest osłabiony. Lekarz zdecydował, że ma przebywać na zwolnieniu. Jesteśmy w stałym kontakcie. Bardzo proszę o przecięcie jakichkolwiek spekulacji – poinformowała rzecznik ratusza Karolina Gałecka.
Jak podkreślała Gałecka, stan zdrowia Rafała Trzaskowskiego nie ma nic wspólnego z podejrzeniem koronawirusa a prezydent Warszawy nie miał kontaktu z zarażonymi osobami.
Teraz jednak okazuje się, że polityk przez pięć dni miał gorączkę, w związku z czym zdecydował się poddać testom na obecność koronawirusa. Prezydent ponoć czas spędził w domu i zdalnie zarządzał Warszawą.
– Lekarz dał mi skierowanie do szpitala zakaźnego na badanie. Zrobiłem również test na obecność koronawirusa, dał on wynik negatywny, dlatego wróciłem już normalnie do pracy w ratuszu – przekazał w rozmowie z TVN24.