Ciało znaleziono w lesie. Jest śledztwo ws. śmierci wnuka Olbrychskiego
Smutną informację przekazał brat Jakuba, Antoni. Ujawnił, że brat chorował na schizofrenię i miał w przeszłości myśli samobójcze. "Strasznie się męczył na świecie" – napisał wnuk Daniela Olbrychskiego na Facebooku. Kuba wyszedł z domu przed weekendem. Jak informował jego brat, był "w samej koszuli i bez dokumentów".
"Super Express" podaje informacje o okolicznościach odnalezienia ciała mężczyzny. Zwłoki zauważył w podwarszawskim lesie przypadkowy spacerowicz w sobotę po południu. Na miejsce przyjechała policja i prokurator. Ciało zostało zabrane do zakładu medycyny sądowej w Warszawie. Jak nieoficjalnie dowiedział się tabloid, wstępnie nie stwierdzono żadnych obrażeń.
– Jsteśmy już po rozpoznaniu. Ciało mojego brata odnaleziono w Otwocku i nie wiemy, jak się tam znalazł. Mama jest ze mną w stałym kontakcie, poruszona całą sytuacją. Tylko tyle mogę powiedzieć. To trudny czas dla całej rodziny i proszę o wyrozumiałość – mówi w rozmowie z tabloidem Antoni Olbrychski.