Wojciech Mann nagrał kolejny film. "Mam wszystko w d*pie"

Dodano:
Wojciech Mann Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Wojciech Mann po kilkudziesięciu latach pracy odszedł z Radiowej Trójki. Po tym wydarzeniu nagrał film, który odbił się szerokim echem. Teraz dziennikarz opublikował kolejne nagranie.

Wojciech Mann przez lata prowadził program na antenie radiowej Trójki. Zrezygnował z tego w geście solidarności z rozstaniem radia z dziennikarką Anną Gacek. Dziennikarz prowadził programy "Zapraszamy do Trójki", "Manniak po ciemku" oraz "Piosenki bez granic". Z radiostacją związał się pod koniec lat 60.

Na jego profilu na Instagramie pojawiło się mocne nagranie. – Gdybym w tej chwili miał się odnieść do ogólnej sytuacji, jaka panuje, to musiałbym to zrobić skrótowo – powiedział. Po czym szczerze i bez owijania w bawełnę dodał: – A brzmiałoby to, powiedzmy sobie otwarcie tak, że w dup** to mam. Auf Wiedersehen – stwierdził.

Film Manna odbił się szerokim echem, a dziennikarz był przez niektóre osoby krytykowany za wulgaryzm, którego użył. Teraz zamieścił kolejne nagranie.

– Dziękuję za umożliwienia wygłoszenia mi tego oświadczenia, które jest dla mnie dość istotne. Doszły mnie z pewnych źródeł głosy, że moje poprzednie oświadczenie wygłoszone na antenie było pełne niejasności, nieeleganckich wyrażeń i że mój wygląd pozostawiał sporo do życzenia. W tej sytuacji chciałbym powiedział, że tamten materiał został zmanipulowany i to zmanipulowany tendencyjnie i wyjęty z kontekstu, co jest stałą praktyką pewnych kół. I teraz, kiedy mam prawo wypowiedzieć pełnymi zdaniami wypowiedzieć moją opinię o sytuacji, dementując tamte nieelegancko przygotowane materiały, chciałbym powrócić do podsumowania, że jednak biorąc pod uwagę ogólną sytuację, mam wszystko w d*pie – mówi Mann na opublikowanym filmie.



Źródło: Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...