"Nie jest znany szczególnie z odwagi cywilnej". Tusk atakuje Kaczyńskiego w TVN
Pierwsza tura głosowania jest zaplanowana na 10 maja. Druga, jeśli będzie konieczna, odbędzie się 24 maja.
Opozycja chce, aby wybory prezydenckie zostały przełożone ze względu na epidemię koronawirusa. Głosowanie ma się odbyć 10 maja. Odmiennego zdania jest obóz rządowy. – Wybory uzupełniające, które odbyły się w niedzielę pokazały, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich w terminie jest dzisiaj całkowicie możliwe – ocenił w rozmowie z PAP w poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Teraz głos w sprawie zabrał Donald Tusk. Szeg EPL wykorzystał okazaję, aby zaatakować Jarosława Kaczyńskiego: – Jarosław Kaczyński nie jest szczególnie znany z odwagi cywilnej w sytuacjach zagrożenia, więc mam wrażenie, że presja, postawa ludzi, ale chyba też znajdą się jacyś odważni, przyzwoici ludzie w obozie władzy, wystarczy, żeby się tak czy inaczej z tego swojego uporu wycofał. Nieważne są w tym momencie wyniki wyborów prezydenckich, ale naprawdę jest zdrowie i życie obywateli.
Były premier zaapelował, aby opozycja zaczęła organizować ruch przeciw organizacji wyborów w maju. – Dobrze byłoby, aby władza, a przynajmniej opozycja, zorganizowała świat nauki, nie tylko lekarzy, ale głównie lekarzy, aby powstało ciało obdarzone autorytetem i zaufaniem obywateli, bo to naukowcy powinni dzisiaj decydować, a nie politycy, którzy w dodatku prowadzą kampanię, bo kampania z definicji jest konkurencją, konfliktem. Kampania jest rujnująca w czasie, kiedy walczymy z zarazą. Autorytetem dla wielu ludzi – jak sądzę – byliby raczej lekarze niż partyjni działacze. To jest mój apel, także do opozycji. Jeśli władza tego nie chce zrobić, spróbujcie zorganizować ludzi, do których Polacy mają zaufanie, bo do polityków, także opozycyjnych, to zaufanie będzie z definicji ograniczone – mówił Tusk na antenie TVN24.
Nie zabrakło też przytyku pod adresem partii opozycyjnych: – Opozycja de facto wstrzymała swoją kampanię. Zachowuje się wyjątkowo lojalnie wobec władzy PiS-u, mimo że ma o tej władzy jak najgorszą opinię.