Prezydent: Jeśli można iść do sklepu, można iść do lokalu wyborczego
Trwa debata na temat przełożenia wyborów prezydenckich. Pierwsza tura jest planowana na niedzielę 10 maja. Druga, jeśli będzie konieczna, ma się odbyć dwa tygodnie później – w niedzielę 24 maja.
Ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda pytany o postulat opozycji dotyczący przełożenia wyborów prezydenckich, odpowiedział, że jeśli w maju nie będzie warunków do przeprowadzenia wyborów, wówczas nie powinny się one odbyć. Prezydent podkreślał, że jego priorytetem jest "życie i zdrowie rodaków".
– Jeżeli są warunki do tego, żeby chodzić normalnie do sklepu, to są i warunki do tego, żeby pójść do lokalu wyborczego, z zachowaniem odpowiednich środków ostrożności – stwierdził prezydent. Polityk odniósł się też do argumentów podnoszonych przez opozycję, która zarzuca władzy, że przez panującą epidmię, pozostali kandydaci nie mogą prowadzić kampanii wyborczej.
– Nie można w tej chwili organizować spotkań publicznych, gromadzić się, ale są różne inne formy prowadzenia kampanii. Kiedy spojrzę do internetu, to widzę, że różni kandydaci na prezydenta w sposób bardzo intensywny prowadzą swoje kampanie. Na pewno dzisiaj są różne formy prowadzenia kampanii i z całą pewnością szeroka gama form prowadzenia tej kampanii jest w tej chwili dostępna w sposób bezpieczny – powiedział prezydent.