Prezydent Torunia nie wytrzymał podczas wywiadu. Ze łzami w oczach mówił o bezpieczeństwie torunian

Dodano:
Prezydent Torunia Michał Zaleski w programie Onetu Źródło: Onet
Prezydent Torunia Michał Zaleski był gościem programu "Onet Rano", gdzie mówił o możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich. Polityk w pewnym momencie nie wytrzymał i ze łzami w oczach przyznał, że martwi się o życie mieszkańców swojego miasta.

– Nikt w Polsce nie jest do tego przygotowany. Nikt nie potrafi powiedzieć, jak miałoby to wyglądać – mówił Zaleski o zbliżających się wyborach.

Polityk podkreślił, że do głosowania zostało już zaledwie 30-kilka dni, a nadal nie wiadomo, kto opracuje scenariusz i sposób postępowania przy wyborach korespondencyjnych.

W pewnym momencie, gdy mówił o przygotowaniach jego głos się załamał, a w oczach polityka pojawiły się łzy.

– Przypomnę, że w skali kraju to jest niespełna 30 milionów wyborców. Pewnie w związku z tym 20 milionów adresów, do których powinna dotrzeć korespondencja, a później wrócić. Jak mogę jedno zadeklarować. Tak jak do tej pory żyję zdrowie i życie torunian, tak nie zrobię nic innego niż dbanie o to – mówił wyraźnie poruszony prezydent Torunia.

Gdy dziennikarka podkreśliła, że emocje polityka są zrozumiałe, Zaleski podkreślił jedynie, że zależy mu na bezpieczeństwie mieszkańców Torunia. – Kocham tych ludzi, to miasto – podkreślił.



Źródło: Onet.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...