Dziennikarz przywołał oficjalne dane, Lubnauer nie wytrzymała: Pan jest oficerem PiS-u
Największy samolot transportowy na świecie An-225 wyląduje pierwszy raz od 15 lat w Polsce. Przywiezione nim zostaną środki medyczne dla polskich szpitali zakupiony przez spółki Skarbu Państwa. W transporcie znajdzie się 17 mln 300 tys. maseczek medycznych, milion rękawiczek, 150 tys. osłon na obuwie, 80 tys. kombinezonów i 250 tys. gogli i przyłbic. Sprzęt zakupiły spółki Skarbu Państwa: KGHM Polska Miedź i Grupa Lotos.
Gdy podczas dzisiejszej rozmowy Antoni Trzmiel zaczął przywoływać te dane, Katarzyna Lubnauer nie wytrzymała i przerwała jego wypowiedź.
– Wiem, że pan jest oficerem PiS-u i pan musi zameldować, jakie sukcesy odnosi rząd. Pan prowadzi wywiad ze mną – stwierdziła była szefowa Nowoczesnej.
– Pani poseł, nie jestem oficerem tylko dziennikarzem. Po co mnie pani atakuje? Nie rozumiem tego – odparł Trzmiel.
"Rząd przespał styczeń"
Dziennikarz dopytał następnie, czy dobrze się stało, że te dwie spółki odpowiedzialne za zakup sprzętu, nie zostały sprywatyzowane i są zależne od władzy publicznej - demokratycznej.
Lubnauer na tak postawione pytanie odparła, że nikt nie zamierzał pewnych spółek prywatyzować.
W dalszej części programu Lubnauer podkreślała, że polskiej służbie zdrowia brakuje sprzętu i to rząd jest winien tych zaniedbań. Poseł oceniła, że PiS "przespał styczeń".
– W styczniu mieliśmy informacje, co się dzieje w Chinach, agencja rządowa sprzedawała maski, które mogły służyć polskim lekarzom – stwierdziła polityk.