"Tajna decyzja Morawieckiego". Platforma Obywatelska publikuje pismo dot. wyborów

Dodano:
osłowie PO Marcin Kierwiński (L) i Cezary Tomczyk (P). Źródło: PAP / Piotr Nowak
Kpina z prawa, z wyboru, z demokracji i z Polaków – grzmi Marcin Kierwiński. Posłowie Platformy Obywatelskiej opublikowali pismo premiera Mateusza Morawieckiego dotyczące wyborów.

Od kilku tygodni tematem numer jeden oprócz epidemii koronawirusa są wybory prezydenckie. Opozycja postuluje wprowadzenie stanu klęski żywiołowej i na tej podstawie przełożenia wyborów. Przeciwko ich organizacji w maju jest także były wicepremier Jarosław Gowin. Tymczasem Prawo i Sprawiedliwość robi wszystko, aby odbyły się one w zarządzonym przez Marszałek Sejmu terminem, jednak z uwagi na epidemię – korespondencyjnie za pośrednictwem Poczty Polskiej. Choć ustawa w tej sprawie znajduje się obecnie w Senacie i prace nad nią zakończą się na kilka dni przed planowanym terminem wyborów, przygotowania do ich organizacji już się rozpoczęły.

Wczoraj pojawiły się niepokojące doniesienia o wycieku kart do głosowania. Poinformował o tym kandydat na prezydenta Stanisław Żółtek, który zaprezentował dziennikarzom pakiet wyborczy, który miał otrzymać od pracownika firmy zajmującej się ich konfekcjonowaniem. Dziś RMF FM podało, że o wycieku kart wyborczych Poczta Polska poinformowała Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Na tym jednak nie koniec emocji wokół wyborów. Posłowie Platformy Obywatelskiej opublikowali pismo premiera Mateusza Morawieckiego skierowane do Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Znajduje się w nim polecenie druku kart do głosowania korespondencyjnego.

"Tajna decyzja Mateusza Morawieckiego ws zlecenia wydruku kart wyborczych przez PWPW. Zlecenie bez podstaw prawnych, bez obowiązującej ustawy. Zlecenie którego efektem jest to że karty wyborcze można znaleźć już w Internecie. Kpina z prawa, z wyboru, z demokracji i z Polaków" – napisał na Twitterze Marcin Kierwiński, a do swojego wpisu załączył przedmiotowe pismo.

Podczas późniejszej konferencji prasowej posłowie PO ocenili decyzję premiera jako "bezprawną". Jak podkreślali, pismo zostało wysłane 16 kwietnia 2020 roku, a więc dwa dni przed wprowadzeniem w życie niezbędnej do jej wydania tzw. ustawy antycovidowej. Cezary Tomczyk tłumaczył, że dnia w którym premier wysyłał pismo za wydruk kart do głosowania odpowiedzialna była Państwowa Komisja Wyborcza.

Źródło: X / wp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...