Dulkiewicz uczciła Konstytucję 3 Maja. Złożyła kwiaty przed pomnikiem Jana III Sobieskiego
"Święto Konstytucji 3 maja obchodzimy skromnie. Ale ta skromność jest wyrazem patriotyzmu i obywatelskiej świadomości oraz solidarności i troski o drugiego człowieka. Za co pięknie wam dziękuję. Złożyliśmy dziś kwiaty pod pomnikiem króla Jana III Sobieskiego. W hołdzie tym, którzy tę konstytucję wywalczyli. Naszym obowiązkiem jest pielęgnowanie dziedzictwa trzeciomajowego święta. Szanujmy Konstytucję!" – czytamy na Facebooku Aleksandry Dulkiewicz. Do wpisu dołączone zostały fotografie dokumentujące uroczystość.
Pod wpisem Dulkiewicz na Facebooku pojawiło się wiele komentarzy, w których padają pytania o związek Jana III Sobieskiego z Konstytucją 3 Maja. "A co ma wspólnego Jan III Sobieski z konstytucją 3 maja? Czy czasem się Pani królowie nie pomylili i epoka historyczna o 100 lat? Sobieski to akurat obronił Polskę i Europę przed nawałą turecką, więc w Pani środowisku politycznym powinien być raczej na cenzurowanym" – stwierdza Maciej Pieczyński, dziennikarz "Do Rzeczy".
"Pomijając sympatie polityczne gratuluję poczucia humoru. Bo prezydent dużego miasta nie ma szans aby nie wiedział co zrobił Sobieski a co Poniatowski. Uważam, że to żart. A tak naprawdę żart z państwa i wyborców pokazujący historyczny alfabetyzm" – stwierdza jeden z internautów. Ktoś inny pisze: "Sobieskiemu się nawet nie śniła Konstytucja 3 Maja, bowiem została uchwalona prawie wiek po jego śmierci. Gratuluję dobrego samopoczucia. Zajmuje Pani poczesne (nie mylić z pociesznym, chociaż to bardziej pasuje) miejsce, zasilając coraz to pocieszniejsze szeregi POpozycji (KOpozycji). Nawet Pani za to dziękuję".
Aleksandra Dulkiewicz postanowiła odpowiedzieć na zarzuty. "40 lat temu właśnie pod pomnikiem króla Jana odbyła się największa manifestacja patriotyczna zorganizowana przez Ruch Młodej Polski, takie preludium przed strajkami sierpniowymi... pomnik Sobieskiego to łączność z przedwojenną RP. Pomnik był świadkiem wielu manifestacji i jest jednym z symboli gdańskiego marzenia o wolność" – wskazała prezydent Gdańska.
Prezydent Gdańska, po fali komentarzy, uzupełniła także pierwotny wpis.