Kukiz: Do tej pory mielibyśmy prezydenta Komorowskiego
Lider ruchu Kukiz'15 był pytany w Polsat News o sondaże, według których Trzaskowski wyprzedza zarówno Władysława Kosiniaka-Kamysza, jak i Szymona Hołownię.
– Gdyby sondaże decydowały, kto będzie prezydentem, to do tej pory mielibyśmy prezydenta Komorowskiego, a w Warszawie prezydentem byłby pan Jaki – stwierdził.
Kukiz oświadczył, że "tak po ludzku" jest mu szkoda Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. – To nie była przecież jej decyzja: "startuję w wyborach". Została namaszczona przez PO, a potem zostawiona sama sobie – stwierdził.
Według Kukiza "jeżeli Trzaskowski nie będzie spełniał nadziei «platformiarzy», to również jego zostawią samego". Wyjaśnił, że kandydata nie zmienią, ale o nim "w jakiś sposób zapomną".
W jego ocenie Trzaskowski jest lewicującym politykiem, którego bardziej należałoby kojarzyć z SLD niż z Platformą Obywatelską. Kukiza uważa, że Trzaskowski nie cieszy się poparciem całej PO.
Zdaniem posła i muzyka na zamianie kandydatów KO na prezydenta najbardziej traci Robert Biedroń i Lewica.