Gasiuk-Pihowicz mocno o sędzi Manowskiej: Ćwierćprezes, wybrany w ćwierćlegalnej procedurze, zakończonej przez ćwierćprezydenta
"Prezydent RP Andrzej Duda podjął decyzje personalne dotyczące stanowisk w SN. Prezydent RP zdecydował o powołaniu, spośród pięciu kandydatów przedstawionych przez ZO Sędziów Sądu Najwyższego, pani sędzi Małgorzaty Manowskiej na stanowisko Pierwszego Prezesa SN" – napisał rzecznik prezydenta. Błażej Spychalski poinformował też, że Andrzej Duda postanowił powołać, spośród trzech kandydatów wybranych przez zgromadzenie sędziów Izby Karnej, sędziego Michała Laskowskiego na stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Karnej.
"Pani Manowska dostała poparcie tylko około jednej czwartej sędziów Sądu Najwyższego. Można więc powiedzieć, że jest >ćwierćprezesem<, wybranym w >ćwierćlegalnej< procedurze, zakończonej przez >ćwierćprezydenta<" – oceniła na Twitterze Kamila Gasiuk-Pihowicz.
"Dzisiejsza decyzja to porażka A. Dudy. Tą decyzją po raz kolejny złożył hołd lenny J.Kaczyńskiemu, pokazał, że nie ma takiego prawa, którego nie złamie byle tylko spełnić oczekiwania polityków PiS. Zamiast Prezydenta RP - mamy trybik partyjnej machiny" – dodawała.
"Co zdecydowało o poparciu A.Dudy? Pani Manowska była wiceministrem w rządzie PiS. PiS próbuje obsadzić byłego polityka na funkcji I Prezesa SN. Takie rzeczy nie mieszczą się w jakichkolwiek w wyobrażeniach o demokratycznym państwie prawa – to standard dla dyktatur" – stwierdziła.