"Nie strasz, nie strasz, bo się...". Brudziński: Nerwowy bełkot "krula UE"

Dodano:
Joachim Brudziński Źródło: PAP / Andrzej Grygiel
Joachim Brudziński skomentował wczorajszą rozmowę Donalda Tuska.

Były premier był wczoraj gościem Katarzyny Kolendy-Zaleskiej na antenie TVN24. Tematem rozmowy były m.in. wybory prezydenckie. Winą za zamieszanie z nimi związane Donald Tusk obarczył rządzących. Tusk ocenił, że są to ludzie, którym "wszystko wylatuje z rąk".

– Nie ma się czego bać, trzeba ich odsunąć od władzy, bronić kraj przez permanentnym nieudacznictwem – przekonywał. Szeroko komentowane jest jednak inne zdanie wypowiedziane przez Donalda Tuska. – Chciałbym zdjąć te odium, że ta władza jest groźna. Słuchając dzisiaj Kaczyńskiego chciałbym powiedzieć: "nie strasz, nie strasz, bo się...". Wiecie o jakie powiedzenie chodzi, nie chcę go kończyć, bo nie ma jeszcze 22.00 – dodał.

Na słowa Donalda Tuska zareagował Joachim Brudziński.

"Totalni zawyli jak zaproponowałem im lekturę Koziołka Matołka, miało to być wg nich przejawem okrutnego bezeceństwa. Teraz przemówił #krulEU i totalni wyją z zachwytu nad jego wypowiedzią. #TrollUE roi sobie, że rządzący dzisiaj w Polsce będą brali pod uwagę jego nerwowy bełkot" – napisał na Twitterze polityk.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...