"Coraz większy strach, że przegramy". Tak PiS chce pomóc Dudzie w kampanii

Dodano:
Prezydent Andrzej Duda podczas wywiadu dla TVP Źródło: Igor Smirnow / KPRP
Jesteśmy na prostej drodze do tego, że możemy stracić naszego prezydenta, a w otoczeniu Dudy panuje jakieś niezrozumiałe uśpienie! – podkreśla w rozmowie z "Super Expressem" niewymieniony z nazwiska ważny polityk Prawa i Sprawiedliwości. Tabloid donosi, że w partii rządzącej pojawi się pomysł większego zaangażowania w kampanię byłej premier Beaty Szydło.

Jak zauważa dzisiejszy "Super Express", ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda wciąż prowadzi w sondażach, jednak zdaje się że druga tura wyborów jest już pewna. Na poważnego rywala Dudy w bardzo krótkim czasie wyrósł prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W partii rządzącej mają żałować, że wybory nie odbyły się 10 maja. Zdaniem polityków PiS, wówczas wygrana Andrzeja Dudy byłaby pewna.

"Wybory niemal dwa miesiące później w dobie rosnącego kryzysu gospodarczego to wielka niewiadoma i coraz większy strach, że przegramy z Rafałem Trzaskowskim" – mówi tabloidowi osoba określona jako "ważny polityk PiS". Z tego właśnie powodu w formacji Jarosława Kaczyńskiego miał pojawić się pomysł zagrania twarzą Beaty Szydło. – W wyborach zdobyła ponad pół miliona głosów, jest niezwykle lubiana, popularna, taka matka Polka – wymienia zalety byłej premier jeden z posłów PiS.

Europoseł Ryszard Czarnecki podkreśla, że udział Beaty Szydło w kampanii jest duży, ale mógłby być jeszcze większy.– Pani premier jest twarzą społecznego programu rządu i warto do niej sięgnąć – dodaje polityk.

Źródło: se.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...