"Polska chce miłości, a nie tylko pier****nia". Gretkowska wychwala Trzaskowskiego
Gretkowska rozpływa się nad powierzchownością prezydenta Warszawy. "Od 1989 nie mieliśmy tak fotogenicznego prezydenta, Warszawy. Ani uwodzicielskiego kandydata na prezydenta Polski. Trzaskowski to zwycięzca sondaży typujących ideał Polaków w kategorii rządzący: mężczyzna w średnim wieku, odpowiedzialny, żonaty, dzieciaty. Na Tinderze też to mu by nie przeszkadzało, gdyby kandydował do kadencji trwałego związku" – stwierdza kontrowersyjna pisarka.
"Polska chce wreszcie miłości, a nie tylko pierdolenia. Przeglądając prezydencką ofertę ostatniego 30-lecia widać, że zaletą Trzaskowskiego jest: brak okularów, wykształcenie, trzeźwość, również polityczna, brak brata bliźniaka, wąsów i nie bycie kretynem. Jak na ten kraj to wyjątek i sukces. W dodatku Trzaskowski nie strzela z propagandowych armat, nie wije się do disco polo i suwerena tylko jazzuje. Może po ojcu muzyku ma tę jazzującą frazę. Przemawiając czasem improwizuje ale precyzyjnie" – ocenia Manuela Gretkowska.
Jej zdaniem największą zaletą Trzaskowskiego jest to, że zmaga się z Andrzejem Dudą. Gretkowska zaznacza, że władza PiS zaczyna się chwiać, a partii rządzącej nie pomogła postać ministra zdrowia, który w początkowej fazie pandemii był chwalony za pracowitość.
"Czy Trzaskowski, prezydent obiecujący solidarność ze słabszymi, to zmieni? Nie wiem, ale wybuch entuzjazmu z jakim się spotyka, świadczy o wzbierającym buncie przeciw PiS-owi" – zastanawia się pisarka.