Spięcie na konferencji prasowej. Szumowski kontra reporter TVN
W piątek odbyła się konferencja prasowa na temat sytuacji koronawirusowej na Śląsku. Uczestniczyli w niej m.in. wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz minister zdrowia Łukasz Szumowski.
MZ poinformowało rano o 352 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce, z czego 91 potwierdzono w województwie śląskim. Podczas sesji pytań reporter "Faktów" zapytał ministra Sasina, czy nie obawia się kontroli NIK w związku z wyborami 10 maja.
Osoba prowadząca spotkanie upomniała dziennikarza, że pytanie nie dotyczyło tematu konferencji. Zrobiło się zamieszanie, bo reporter nie chciał odpuścić. Przerwał to minister Sasin, który zdecydował się odpowiedzieć. – Nie obawiamy się tej kontroli. Wszystkie działania, które były podejmowane przez rząd w ramach organizacji wyborów, były zgodne z prawem, zgodne z konstytucją – oświadczył.
Z kolei minister Szumowski dodał: – Bardzo mi przykro, że pana redaktora kompletnie nie interesuje Śląsk, kompletnie pana nie interesują górnicy, kompletnie pana nie interesują osoby zakażone.
Wczoraj stacja TVN24 podała, że jeszcze w tym miesiącu kontrolerzy NIK wejdą m.in. do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Poczty Polskiej, Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych i Ministerstwa Aktywów Państwowych, żeby przeprowadzić kontrolę w sprawie majowych wyborów prezydenckich, które się nie odbyły.