"Ja bym się wyparł ojca". Kolejny celebryta atakuje córkę prezydenta

Dodano:
Andrzej Duda, Agata Kornhauser-Duda i Kinga Duda Źródło: PAP / Leszek Szymański
Gdyby mój rodzony ojciec gardził częścią społeczeństwa, to ja bym się wyparł ojca – oświadczył Michał Piróg. Choreograf odniósł się w ten sposób do wypowiedzi Kingi Dudy.

Podczas wieczoru wyborczego ubiegającemu się o reelekcję prezydentowi towarzyszyły córka i żona. Obie zabrały głos.

Kinga Duda wyraziła przekonanie, że jej ojciec będzie dobrze wykonywał zadania głpwy państwa, ponieważ jest dobrym człowiekiem. Córka Andrzeja Dudy zwróciła się też z apelem do Polaków.

– Chciałabym zaapelować, by nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu. Niezależnie od tego, w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popieramy i kogo kochamy. Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, aby być obiektem nienawiści – podkreślała Kinga Duda.

Wypowiedź córki prezydenta spotkała się z lawiną komentarzy. Skomentować postanowił ją także Michał Piróg. – Ciężką sytuacją jest mieć poglądy, takie, jakie ma córka prezydenta i być nią. Ona ma dwa wyjścia, albo oficjalnie powiedzieć, że się nie zgadza z tym, co robi jej ojciec, albo powinna nic nie mówić – stwierdził choreograf w rozmowie z Plejadą.

Piróg zarzucił Kindze Dudzie, że jest zmanipulowana. Według niego, jej intencje nie były szczere. Jak podkreślił, gdyby było inaczej, zabrałaby głos dużo wcześniej.

– Ja mogę powiedzieć, że jestem osobą, która wierzy w wolność i równość ludzi. Gdyby mój rodzony ojciec gardził częścią społeczeństwa, to ja bym się wyparł ojca. Nie wierzę. Rozumiem miłość do rodziców, ale nie można usprawiedliwiać tą miłością postaw, które są haniebne – stwierdził.

Źródło: Plejada
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...