Prezydent Warszawy i lider opozycji w jednym. Gronkiewicz-Waltz zapewnia: Dałby radę
Rafał Trzaskowski przegrał w drugiej turze wyborów prezydenckich z urzędującym prezydentem Andrzejem Dudą. Jego wynik jest jednak bardzo dobry, przy rekordowej frekwencji różnica między kandydatami była minimalna. Strona opozycyjna chce teraz to wykorzystać i uczynić Trzaskowskiego jedną z głównych twarzy całej opozycji. Na ten moment Rafał Trzaskowski jest jednak wciąż prezydentem Warszawy i, jeżeli nic się nie zmieni, funkcję tę pełnić będzie co najmniej do końca 2023 roku, kiedy kończy się jego obecna kadencja.
– Bycie prezydentem to naprawdę trudna praca, to służba. Ale Rafał jest młodym, energicznym człowiekiem. Ma dużo siły i myślę, że dałby radę – stwierdziła w TOK FM Hanna Gronkiewicz-Waltz, pytano o to, czy Trzaskowski dałby radę pogodzić obie funkcje.
Dopytywana, czy Rafał Trzaskowski powinien się w to zaangażować, stwierdziła, że "to na pewno nie jest proste, ale powinien spróbować".