"Giełda już się rozkręca". "Rz": W PiS ruszyła gra o tron
"Czy najbliższe trzy lata do wyborów parlamentarnych będą czasem spokoju i stabilizacji w obozie Zjednoczonej Prawicy? Ostatnie dni pokazały, jak napięta jest sytuacja" – pisze na łamach "Rzeczpospolitej" Michał Kolanko. Według dziennikarza, ma to wynikać ze zbliżającego się kongresu Prawa i Sprawiedliwości, przed którymi poszczególne frakcje są ugrać jak najwięcej.
Jak czytamy, ostatnia dyskusja o unijnym budżecie miała swój wewnętrzny kontekst. "Ziobryści jednoznacznie deklarowali, że premier Morawiecki nie może przyjąć żadnego powiązania praworządności z funduszami unijnymi. W tle jest nie tylko próba zwiększenia swojej politycznej siły na krótką metę, ale też budowanie pozycji na dalszą przyszłość" – pisze "Rz". W artykule przypomniano wpis na Twitterze jednego z polityków Solidarnej Polski, który napisał "weto albo śmierć". Rozmówcy dziennika z KPRM podkreślają, że nigdy w mandacie negocjacyjnym nie było zgody na powiązanie kwestii praworządności z funduszami. Mający tę wiedzę politycy Solidarnej Polski mieli chcieć zdobyć kilka politycznych punktów w kraju, "twierdząc, że ich naciski spowodowały twarde stanowisko". "I rzeczywiście – prawicowe media pełne są zapewnień ziobrystów, że to ich zasługa" – wskazuje gazeta. Rozmówcy dziennika uważają, że wyniki szczytu mogą jednak wzmocnić wewnętrzną pozycję premiera Mateusza Morawieckiego.
W najbliższych miesiącach - podkreśla "Rz" - partia rządząca będzie się skupiała na sobie. Choć wybór Jarosława Kaczyńskiego na kolejną kadencję szefa PiS zdaje się dziś oczywisty, to "PiS może czekać wewnętrzna reorganizacja i zmiany w strukturze samej partii". "Są zapowiedzi wyciągnięcia wniosków – również personalnych – jeśli chodzi o ostatnie cztery kampanie wyborcze i zaangażowanie struktur. PiS będzie nie tylko wybierało nowe władze (włącznie z prezesem i wiceprezesami), ale też władze w okręgach" – czytamy.
Do czasu jesiennego kongresu mają zakończyć się analizy dotyczące wyborów prezydenckich i doborze kierunku na najbliższy czas. "Każda z frakcji ma tu własne pomysły, m.in. jeśli chodzi o wyborców Konfederacji. Na to wszystko nałoży się rekonstrukcja rządu, która też pokaże aktualną siłę wszystkich grup w Zjednoczonej Prawicy" – pisze Michał Kolanko.