Kurski: Telewizja przesądziła o czymś ważniejszym niż wynik wyborów
Jacek Kurski ocenia, że TVP przesądziła o czymś "ważniejszym niż wynik wyborów". Jego zdaniem Telewizja Publiczna zapewniła wyborcom możliwość podjęcia świadomej decyzji.
"Przy telewizji typowej dla III RP – obłej, tchórzliwej, biernej – Trzaskowski wygrałby miażdżąco. Dlaczego? Bo prezydent Andrzej Duda nie miałby możliwości rzetelnego zaprezentowania swoich racji" – przekonywał.
Jego zdaniem TVP zadanie obrony pluralizmu wykonała "nie w 100, ale w 120 proc.". Kurski ocenił, że TVP nie wspierało prezydenta Dudy, a jedynie zapewniło "boisko", na którym mógł "toczyć się mecz".
Pytany o repolonizację mediów, Kurski stwierdził, że nie jest zwolennikiem "frontalnego zderzenia". "Żadnych wojen. Postuluję działania realne, konkretne, przemyślane, niekoniecznie głośne" – podkreśla.