"Skradła całe show". Tłumaczka języka migowego gwiazdą koncertu pieśni powstańczych
Praca tłumaczek, a szczególnie jednej z nich – Małgorzaty Limanówki – zachwyciła widzów. Kobiety pokazywały nie tylko słowa powstańczych piosenek, ale też melodię i ducha utworów.
Od wczoraj nie milkną słowa uznania dla zaangażowanie dwóch pań ze Stowarzyszenia Tłumaczy Polskiego Języka Migowego.
Koncert Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” odbył się na terenie Muzeum Powstania Warszawskiego. W ramach wydarzenia uczestnicy zaśpiewali kilkanaście piosenek, które towarzyszyły powstańcom w walce.
63 dni walki
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Do walki z Niemcami przystąpiło wówczas ok. 40-50 tys. powstańców. Swoim maksymalnym zasięgiem objęło część lewobrzeżnych dzielnic miasta, niewielki obszar prawobrzeżnej Warszawy oraz Puszczę Kampinoską i Legionowo.
Po wybuchu powstania Armia Czerwona wstrzymała ofensywę na kierunku warszawskim, a Józef Stalin konsekwentnie odmawiał udzielenia powstaniu pomocy. Z kolei wsparcie udzielone powstańcom przez USA i Wielką Brytanię miało ograniczony charakter.
Chociaż powstanie było planowane na kilka dni, to trwało ponad dwa miesiące – do 2 października. Powstańcom pomagała również ludność cywilna, która dostarczała im żywność, organizowała zaplecze dla żołnierzy AK, opiekowała się rannymi i budowała barykady.
W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły około 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta. Ponadto stolica Polski została niemal całkowicie spalona i zburzona.