Poprosił o założenie maseczki. "Kammel, ja o Tobie porozmawiam z zarządem"

Dodano:
Tomasz Kammel Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Prezenter Tomasz Kammel podzielił się w mediach społecznościowych relacją z sytuacji do jakiej doszło za kulisami Festiwalu Muzyki Tanecznej.

Z relacji Kamella wynika, że kiedy siedział w kulisach przygotowując zapowiedź kolejnego utworu, podszedł do niego manager jednego ze "znanych zespołów disco polo".

"Miał maskę, ale opuszczoną na brodę i bardzo mętne oczy. Nachylił się i zaczął do mnie mówić kompletnie nie zachowując dystansu" – napisał prezenter. Kiedy poprosił mężczyznę, aby założył maseczkę odpowiednio i odsunął się na bezpieczną odległość, ten "chwilę stał zaskoczony, po czym nachylił się jeszcze bliżej" i zapytał czy jest poważny. Później określił prośbę dziennikarza jako "głupią".

"Mimo wszystko poprosiłem, żeby nie nachylał się nade mną bez maseczki. Wtedy odstąpił i na odchodne powiedział 'Wiesz co Kammel, ja o Tobie porozmawiam z zarządem"” – czytamy we wpisie Kammela.

Jaka odpowiedź na taką groźbę? "Mądralo, możesz isć o mnie rozmawiać z każdym zarządem świata, ale pamiętaj, to są na ogół mądrzy ludzie. Nie ważne jak się nazywasz, i który zespół 'reprezentujesz;. Gdy przeczytasz będziesz wiedział, że chodzi o Ciebie. Być może nikt z Twoich bliskich i znajomych nie zachorował. Moi nie mieli tyle szcześcia. Ciesz się i włącz myślenie, bo na spotkaniach z zarządem sprawna głowa sie przydaje. Wierz mi" – skwitował Tomasz Kammel.




Źródło: Facebook
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...