Osobliwe słowa Trumpa. Twierdzi, że Bóg testuje go zsyłając pandemię
Podczas spotkania z wyborcami Donald Trump przekonywał, że przed wybuchem pandemii dokonał "cudu gospodarczego". Dzięki jego staraniom i decyzjom gospodarka Stanów Zjednoczonych jest największa na świecie. Kryzys wywołany pandemią koronawirusa określił, jako "boży" sposób na przetestowanie jego przywództwa.
- Zbudowaliśmy największą gospodarkę w historii świata i teraz muszę to zrobić ponownie. To Bóg mnie testuje - przekonywał prezydent USA. Trump opisał również rozmowę, jaką miał przeprowadzić ze Stwórcą.
Według Trumpa Bóg stwierdził: "już raz tego dokonałeś". Prezydent odpowiedział: "Boże, czy wykonałem świetną robotę? Tylko ja mogłem tego dokonać". - Powiedział, że nie powinienem tak mówić - dodał Trump. Według słów prezydenta musi on jeszcze raz odbudować gospodarkę.
W ciągu ostatniej doby w USA na COVID-19 zmarło 571 osób. Potwierdzono także 42 048 nowych zakażeń koronawirusem. Łączna liczba przypadków zakażenia nowym wirusem od początku pandemii wynosi w Stanach Zjednoczonych 5 403 213, a ofiar śmiertelnych 170 052.