Drastyczny wzrost chorób psychicznych. Kolejny skutek pandemii
Dziennik “El Mundo” przypomina wtorkową wypowiedź głównego epidemiologa kraju Fernando Simona, który potwierdził, że “część personelu niektórych szpitali” po wiosennej fali epidemii koronawirusa nie odbudowała należycie swojej kondycji psychicznej.
Na problem w środę zwraca również uwagę portal 20Minutos, zaznaczając, że lawinowe przypadki chorób psychicznych w okresie epidemii koronawirusa doprowadziły do sytuacji niewydolności publicznej służby zdrowia, która nie radzi sobie już ze zjawiskiem.
Wskazując, że zdrowie psychiczne około 46 proc. Hiszpanów z powodu epidemii znajduje się “w poważnym niebezpieczeństwie” portal zaznacza, że system publicznej opieki zdrowotnej nie jest już w stanie przyjąć więcej pacjentów.
Dodatkowo 20Minutos wskazuje na “coraz większą liczbę samobójstw” w Hiszpanii, argumentując swoją opinię raportem stowarzyszenia medycznego AMAI-TLP, bez podawania informacji o skali zjawiska.
“W ostatnim czasie doszło do nasilenia patologii (…) takich jak samookaleczenia, próby samobójcze czy kryzysy lękowe” – napisało w sprawozdaniu dotyczącym zdrowia psychicznego hiszpańskiej populacji AMAI-TLP.
Przedstawicielka tego stowarzyszenia Ana Cabadas wyjaśniła, że wraz ze skoncentrowaniem się służby zdrowia na walce z COVID-19 poważnie został zaniedbany obszar zdrowia psychicznego. Hiszpańska psycholog zaznaczyła, że stan psychiczny wielu osób pogorszył się szczególnie w związku z przymusową izolacją społeczeństwa, do której doszło w całym kraju pomiędzy połową marca a początkiem maja.