Czy warto sięgać po książki fantasy?
Harry Potter, Opowieści z Narnii, Władca pierścieni, Wiedźmin — o tych historiach słyszał każdy. Tak bardzo zakorzeniły się w naszej kulturze, że nie postrzegamy ich jako coś innego, odrębnego, obcego — mimo że należą do fantastyki, która przez wielu czytelników wciąż jest uważana za literaturę drugiej kategorii. Jest też druga strona barykady: grono „fantastów”, oddanych miłośników książek fantastycznych, którzy sięgają niemal wyłącznie po powieści fantasy.
Tymczasem przeciętny czytelnik lub osoba, która dopiero niedawno zaczęła regularnie sięgać po książki, może poczuć się lekko zagubiony. Na dodatek świat fantastyki na pierwszy rzut oka wydaje się skomplikowany — a to nie ułatwia zadania. Mimo wszystko warto spróbować czegoś nowego i sięgnąć po literaturę fantastyczną.
Rozrywka na najwyższym poziomie
Fantastyka zmaga się z krzywdzącym stereotypem: wiele osób twierdzi, że książki z tego gatunku to bajki dla dzieci. Tymczasem w fantasy każdy znajdzie coś dla siebie — spektakularne sceny walki, zagadkę, tło historyczne, ognisty romans, dworską intrygę, a nawet kosmiczne podróże lub intelektualne rozterki. Wszystko zależy od wybranego przez nas tytułu oraz podgatunku, których w fantastyce możemy wyróżnić przynajmniej kilka. Ten gatunek czerpie ze wszystkich innych, nieskrępowany żadnymi ograniczeniami. Spotkamy w nim klasyczne motywy, czasem zmienione nie do poznania (np. motyw podróży w postnuklearnym świecie, gdy podróżnik porusza się tunelami metra, nabiera zupełnie nowego znaczenia!).
Taka lektura pozwala oderwać się od rzeczywistości, na chwilę zostawić nasze problemy i odwiedzić zupełnie inny świat, a równocześnie potrafi przekazywać ponadczasowe wartości, pokazując, że bez względu na czasy i okoliczności, pewne zachowania i prawdy pozostają uniwersalne. Nie stroni też od humoru!
Bogactwo tradycji
Fantastyka opowiada na nowo znane legendy, czerpie ze źródeł historycznych oraz mitologii z różnych zakątków świata. Czasem znane z lekcji historii wydarzenia stają się tłem dla fabuły, innym razem autor opowiada o przeszłości z zupełnie innej perspektywy, zaskakując świeżym spojrzeniem (np. Czas żelaza Angusa Watsona). Popularnym trendem jest wykorzystywanie mitologicznych postaci i stworzeń w książkach — ostatnio coraz częściej pojawiają się w powieściach nasze rodzime, słowiańskie wierzenia, ożywiając zmory, strzygi i wilkołaki (np. Stara Słaboniowa i Spiekładuchy, Idź i czekaj mrozów czy Czarna, czarna toń). To jednak nic nowego — już takie serie, jak Władca pierścieni (do kupienia na taniaksiazka.pl) czy Wiedźmin czerpały z folkloru i wierzeń z całego świata! Także w Harrym Potterze znajdziemy inspirację baśniami i mitami (np. bajka o kijach samobijach dała początek Bijącej Wierzbie, która rosła na błoniach Hogwartu).
Wartości, które nas kształtują
Fantastyka wspaniale przekazuje ponadczasowe wartości. Ukazuje honorowych, lojalnych bohaterów, docenia siłę przyjaźni i uczy tolerancji. Stanowi świetny przykład walki z własnymi słabościami i często stanowi doskonałą, trafną krytykę naszej codzienności i ludzkich wad. Pokazuje, że warto dążyć do celu (niczym Hobbici), nawet jeśli droga jest długa i kręta (a nie dość, że trzeba iść „tam”, to jeszcze „z powrotem”!). Przypomina, że mimo różnic, na wielu polach jesteśmy tacy sami jak nieznajomi, a nawet wrogowie. Wielu miłośników tego gatunku podkreśla także, że zyskali pewność siebie dzięki śledzeniu losów odważnych bohaterów, a także zdobyli wiele przydatnych informacji w trakcie czytania. Jak na „bajki dla dzieci” - tak pogardliwie nazywają fantastykę jej przeciwnicy — to całkiem… sporo.
Tytuły, które zna każdy
Wróćmy do tytułów z początku tekstu. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że fantastyka jest na stałe zakorzeniona w naszej kulturze — do tego stopnia, że przestajemy uznawać ją coś niezwykłego! W końcu każdy zna chłopca w okrągłych okularach, który jest taki jak my — tylko zamiast uczyć się matematyki, uczestniczy w zajęciach obrony przed czarną magią. Kiedy zdamy sobie sprawę, że już ludowe opowieści i mity miały w sobie nieco niesamowitości, zrozumiemy, że ludzka skłonność do fantazjowania i wymyślania nieistniejących światów to wręcz element naszej natury.
Warto od czasu do czasu sięgnąć po fantastykę — czasem może okazać się bliższa naszemu życiu niż najbardziej realistyczna obyczajówka! Piękne wydania Władcy Pierścieni lub Wiedźmina, cała seria Igrzysk śmierci i wiele innych historii czeka na nas w księgarniach. Wystarczy tylko przełamać schemat, spróbować czegoś nowego i odważyć się zajrzeć do nieznanych światów. Tylko na chwilę i z kubkiem ulubionej herbaty. Ale uwaga — można przepaść na dobre, dopóki nie poznamy całej opowieści!