"Trzeba wyciągać wnioski z doświadczeń". Dworczyk o rekonstrukcji rządu

Dodano:
Od lewej: Mateusz Morawiecki, Piotr Gliński i Jacek Sasin w Sejmie Źródło: PAP / Paweł Supernak
– Oczywiście są zalety zaangażowania szeregu polityków w realizację projektów, ale też nadmierne rozdrobnienie administracji powoduje wydłużenie procesów decyzyjnych, zmniejszając efektywność działania rządu – tłumaczy w rozmowie z serwisem Wp.pl szef KPRM Michał Dworczyk.

Wczoraj w siedzibie partii rządzącej w Warszawie odbyła się kolejna tura negocjacji liderów Zjednoczonej Prawicy ws. zmian w rządzie.

W spotkaniu uczestniczyli prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki oraz Jarosław Gowin i Marcin Ociepa z Porozumienia, a także Zbigniew Ziobro i Patryk Jaki, którzy reprezentowali Solidarną Polskę – informuje tvn24.pl.

Rozmowy trwały kilka godzin. Ich efekt podsumował w rozmowie z dziennikarzami wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki. – Można odnieść wrażenie, że zbliżamy się do jakiegoś optymistycznego zakończenia, ale to musi jeszcze trochę potrwać – powiedział polityk. Jak przekazał, kolejna tura negocjacji odbędzie się w przyszłym tygodniu.

"Trzeba wyciągać wnioski z doświadczeń"

W rozmowie z serwisem Wirtualna Polska, szef KPRM przyznaje, że zmiana liczby ministerstw wiąże się z zmianą wyzwań, przed jakimi stoi rząd.

– Zmieniła się (skala wyzwań – red.), w takim znaczeniu, że wzrosła jeszcze bardziej (...) Trzeba wyciągać wnioski z doświadczeń. Oczywiście są zalety zaangażowania szeregu polityków w realizację projektów, ale też nadmierne rozdrobnienie administracji powoduje wydłużenie procesów decyzyjnych, zmniejszając efektywność działania rządu. Dlatego zdecydowaliśmy się na wprowadzenie takich zmian – tłumaczy polityk.

– Chcemy sprawniej realizować dotychczasowe procesy w ramach jednego, skonsolidowanego resortu, skracając przy tym łańcuchy decyzyjne – dodaje Dworczyk.

Źródło: TVN24 / Wp.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...